KOBO Professional Matte Lips

WitajcieJ

Jakoś bardzo niedawno  temu na drogeryjne półki trafiła druga edycja szminek KOBO.
Pierwsze kolory tak bardzo podbiły moje serce a także wielu koleżanek, że po cichu liczyłyśmy iż z czasem kolekcja się powiększy. I oto nastał ten piękny dzień kiedy Drogeria Natura obdarzyła nas 6 kolejnymi, pięknymi i nietypowymi kolorami.


Opis producenta

Nasycone kolory i trwały matowy efekt.
Pomadka zapewniająca ustom matowe wykończenie i pełne nasycenie kolorem. Równomiernie się nakłada oraz długo utrzymuje na ustach. Połączenie specjalnie dobranych polimerów oraz składników aktywnych pozwala ustom utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia, jędrności oraz wygładzenia. Po aplikacji usta odbić chusteczką w celu utrwalenia matowego efektu.

WAGA 4,5 g. CENA 15,99 zł 

Dodatkowe informacje

Zawiera wysoką koncentrację pigmentów oraz wypełniających mikrosfer dla zapewnienia głębokich, trwałych odcieni, które utrzymują się długo na ustach.
Formuła odporna na ścieranie i rozmazywanie z dużą ilością składników odżywczych i nawilżających zapewniających ustom właściwą pielęgnację i ochronę.

Formuła bogata w polimer longlasting KOBOGUARD® o właściwościach non-transfer czyli utrzymujących pomadkę na ustach, bez przenoszenia jej na np. szklankę etc.

Dostępne kolory:

407 NAKED STONE


408 BROWNIE


409 RARE RED


410 LILA ROUGE


411 VINTAGE


412 VAMP


Aplikacja:  przed użyciem pomadki MATTE LIPS polecane jest użycie pomadki ochronnej, lub bazy pod pomadkę, po aplikacji należy odczekać kilka sekund i odbić usta chusteczką w celu delikatnego usunięcia nadmiaru pomadki oraz utrwalania jej matowego wykończenia.


W swoim składzie zawiera substancje aktywne zapobiegające pierzchnięciu ust takie jak:

-  odżywczy olej z rącznika,
-  masło shea,
-  hydro nawilżający olej z  dyni drzewiastej.


O pierwszych kolorach pisałam wam tutaj: klik

Moje wrażenia co do jakości szminek i wykonania opakowań pozostały bez zmian, czyli na bardzo wysokim poziomie. Opakowania są przeurocze i pięknie wyglądają na toaletce, ale co ważniejsze także i na ustach. Kolory są dla mnie prawdziwą nowością ponieważ nie są to typowe odcienie brązu, czerwieni czy różu. Bardzo długo utrzymują się na wargach, nie migrując poza ich obrys ani na zęby J




0 Komentarze