Slim Lipstick od
Pierre Rene to stosunkowa nowość na polskim rynku a także i w moim kuferku.
Zacznę od
opakowania. Klasyczne, czarne i podłużne, wyjątkowo dla mnie wygodne. Korzystanie
z cienkich szminek jest moim zdaniem wygodniejsze od standardowej, szerokiej
pomadki i szybciej można precyzyjnie pomalować wargi.
Posiadam dwa
kolory. Pierwszy to klasyczna, stonowana i bardzo elegancka winna, trochę
pomidorowa czerwień. Poprzez zimne w składzie pigmenty optycznie wybiela żeby.
Drugi kolor to
zgaszona malina z szarawymi tonami. Odcień również chłodny. Przepięknie wygląda
u lekko śniadych brunetek.
Oba kolory mają
soczysty kolor i pięknie podkreślają wargi. Łatwo i szybko malują usta. Mają miękką,
kremową konsystencję i pozostawiają usta gładkie. Krycie i pigmentacja jest
bardzo wysoka. Odżywiają wargi, nie wysuszają ich. Długo utrzymują się na
ustach. Schodzą równomiernie nie zbierając się w kącikach. Nadają delikatny, nie
nachalny połysk. Mają także ładny
zapach, który jednak średnio wyczuwam podczas noszenia szminki na ustach. Są
dobrze tolerowane przez wrażliwą skórę ust.
Kolejnym
kosmetykiem, który chciałabym Wam pokazać to konturówka do ust.
NOWEJ GENERACJI AUTOMATYCZNA KONTURÓWKA DO UST O KREMOWEJ KONSYSTENCJI WARANTUJĄCA WYJATKOWO GŁADKI I PRECYZYJNY MAKIJAŻ UST !
Zapewnia pełen
kolor i mocne krycie. Długotrwała – utrzymuje się na ustach 6 godzin i
dłużej !
Kremowa
konsystencja
Precyzyjny
makijaż
Pełen kolor i
mocne krycie
Długotrwały efekt
– 6 godzin i dłużej
Wodoodporna
Dermatologicznie
testowana
Nie zawiera
parabenów
Kolor, który
posiadam to numer 09, czyli kolor cielisty. Idealnie sprawdza się do
obrysowania konturu ust w celu rozmycia granicy warg a następnie obrysowanie
ich ciemniejszym kolorem tak, aby je optycznie powiększyć.
Konturówka ma
miękką, kremową, lekko tłustawą konsystencję przez co jest trwała, dobrze kryje
i jest odporna na płyny. Nie wysusza, nie podrażnia i dobrze współgra z
pomadką.
Oba produkty mają
przyjazny skład i podobnie jak inne produkty tej firmy, które mam wyjątkowo
pozytywnie mnie zaskoczyły.
0 Komentarze