Dzień
dobry kochani moi czytelnicy!
Dzisiaj
o produktach, bez których pewnie wiele z Was nie wyobraża sobie makijażu, czyli
podkład oraz puder matujący.
Puder sypki ryżowy
- lekki, jedwabisty i łatwy w aplikacji, utrzymujący się przez wiele godzin.
Od producenta:
Redukuje
świecenie, matuje cerę oraz wyrównuje jej koloryt. Polecany głównie do cery
mieszanej i tłustej, ponieważ absorbuje nadmiar sebum. Może być stosowany na
całej twarzy lub jedynie na wybrane jej partie. Biały kolor pudru, po nałożeniu
na twarz staje się całkowicie transparentny. Nie wysusza skóry. Idealny jako
ostatni etap makijażu.
Lubię
transparentne pudry ponieważ przy kolorowych bardzo łatwo o wpadkę
kolorystyczną i choć niejednokrotnie kosmetyk wydaje się mieć dobry kolor, na
twarzy ciemnieje. Niektóre z transparentnych jednak mają tendencję do bielenia
skóry albo wysuszania jej przy dłuższym stosowaniu. W moim wypadku sprawdza się
dobrze, ale myślę, że dla osób z tłustą cerą konieczne będą poprawki w ciągu
dnia.
Matujący podkład
Lekka,
pudrowa formułą zawierająca witaminy A, C i E, która sprawia, ze skóra jest
miękka i jedwabista. Ujednolica koloryt skóry, retuszuje niedoskonałości. Można
stopniować krycie bez efektu maski. Pojemność 30 ml.
Dostępne 4 odcienie:
1
IVORY, 2 SHELL, 3 NUDE. 4 BEIGE
Kolory
są dość uniwersalne i myślę, że każdy bez problemu dobierze coś dla siebie.
Krycie także mi odpowiada. Konsystencja podkładu jest średnio gęsta. Bardzo
dobrze się rozprowadza a co ważne nie tworzą się plamy podczas rozcierania. Nie
podkreśla porów i ich nie zatyka.
Bardzo
podobają mi się te czarne tubki. Wygląda to super elegancko i gustownie.
Nie
pojawiło się u mnie uczulenie ani podrażnienie, więc z czystym sumieniem mogę
Wam polecić te produkty.
0 Komentarze