W tragicznej podróży w otchłanie zimnych wód Atlantyku...Titanic. The Exhibition.

15 kwietnia 1912 roku na wodach Północnego Atlantyku zatonął RMS Titanic. Ponad 100 lat od tego wydarzenia do Warszawy przyjeżdża najliczniej na świecie odwiedzana podróżująca wystawa Titanic - The Exhibition....

Gdy pierwszy raz usłyszałam o tej wystawie, pomyślałam - zdjęcia, może obrazy i nie wiele ponad to. To, co jednak zastałam na miejscu i jakie uczucia we mnie wywołało, przerosło moje najśmielsze oczekiwania.

Wystawę rozpoczyna dosłownie wejście na pokład, poprzez mostek kapitański. Kolejno, wita nas obsługa, która wręcza nam słuchawki wraz z nagraniami audio, dostępnymi w różnych językach.

Zobacz mini filmik tu

Od tej chwili zaczyna się prawdziwa przygoda. Lektor prowadzi nas przez kolejne punkty wystawy, szczegółowo opowiadając historię. Jak piszą organizatorzy, ..."wystawa umożliwia nam jedyną w swoim rodzaju podróż w przeszłość, w trakcie której zapoznajemy się z historią statku od momentu powstania koncepcji, poprzez budowę, pierwszy rejs, do zderzenia z górą lodową i następujących po tym tragicznych wydarzeń"...

szkic

Bruce Ismay - dyrektor zarządzający linią żeglugową White Star Line

Kapitan Edward John Smith. Zginął ze zderzeniu z górą lodową, jego ciało nigdy nie zostało znalezione. Podobno, po odpłynięciu szalup ratunkowych, miał powiedzieć do załogi "Spełniliście swój obowiązek, zwalniam was, ratujcie się w imię Boże"

Harland and Wolff - stocznia w Belfaście, w Północnej Irlandii

Olympic - brytyjski parowy statek pasażerski, siostrzany liniowiec Titanica i Britannica. Jako jedyny z tych trzech miał udaną karierę, trwającą od 1911 roku do 1935 roku.

Titanic z zewnątrz

Titanic od wewnątrz

Spójrzcie na grubość tych drzwi

Makieta statku

III klasa

I klasa

Część wypoczynkowa pasażerów

Korytarze

Oryginalna srebrna zastawa stołowa

Zgromadzono tu ponad 200 oryginalnych przedmiotów, dokumentów i zdjęć, które znajdowały się w chwili katastrofy na pokładzie statku i zostały uratowane wraz z pasażerami albo zostały wydobyte w trakcie kolejnych ekspedycji do wraku. Wiele przedmiotów udostępnili też spadkobiercy uczestników tragicznego rejsu