Hej kochani!
Kilka dni byłam
wyłączona, stąd małe blogowe zaległości spowodowane chorobą.
Dziś mam już dużo więcej
sił i energii, więc posty będą pisać się znowu same.
Tym razem bohaterem
recenzji jest brokatowy eyeliner do oczu marki Golden Rose.
Eyeliner występuje w 6
kolorach:
101 srebrny
102 czarny
103 złoty
104 turkusowy
105 błękitny
106 granatowy
Opis producenta
Ekstremalnie brokatowe i
błyszczące eyelinery, które tworzą przyciągający uwagę efekt. Odpowiednio
zaprojektowany pędzelek pozwala na narysowanie bardzo precyzyjnej kreski.
Paleta odcieni została
stworzona w ten sposób, aby można było wybrać odpowiedni kolor zarówno do
makijażu dziennego, jak i wieczorowego.
Mam kolor czarny, z mikro
srebrnymi drobinkami. Jedna warstwa nie ma według mnie pełnego krycia, stąd
pokazuje Wam jak głęboka czerń można uzyskać po kilku warstwach. Oczywiście w
moim przypadku wyszedł mały kleks, ale nie zależało mi tutaj na pięknej,
cienkiej kresce a na pokazaniu koloru.
Pędzelek należy raczej do
krótszych i o przeciętnej grubości, choć na mój gust, mógłby być trochę
cieńszy.
Konsystencja tuszu jest
lekko glutowata i dość gęsta co średnio mi odpowiada.
Plusem natomiast jest
fakt, że eyeliner szybko zasycha, nie odbija się na powiece i nie kruszy w
ciągu dnia. Po demakijażu na skórze pozostają srebrne drobinki, które
prezentuję Wam na zdjęciu. Widać także, że skóra delikatnie została zafarbowana.
Pojemność opakowania to
5,5 g
Cena: 14 zł
0 Komentarze