Perfumy Paryżem pachnące

Paryż, to miasto, które bez wątpienia kojarzy się z romantyczną atmosferą, odrobiną disneyowskiego szaleństwa oraz cudowną wonią perfum.

To właśnie perfumy dopełniają nasz wizerunek i odzwierciedlają cechy charakteru ale mogą także wpływać na nasz humor. 

Choć dostępnych na rynku zapachów jest mnóstwo, tak znalezienie tego ulubionego jest bardzo ciężkie. W perfumeriach pomimo wąchania kawy, zapachy się mieszają z aromatami unoszącymi w powietrzu a wąchając na kimś znajomym zapominamy o różnicy w naszym naturalnym, indywidualnym zapachu skóry.

Dobrym, a jednocześnie tańszym sposobem jest zakup odpowiedników perfum. Oczywiście jest to kwestia znalezienia wiernych imitacji. Przymierzając się do zakupu perfum z rodziny Diora i Lancome, wśród których posiadam swoich ulubieńców postawiłam właśnie na imitacje.

072 Poison Girl, Dior  to nowoczesny zapach, dodający charyzmy i ułatwiający osiąganie celów. Jako kwiatowo- owocowy zapach polecany jest głównie na ciepłe dni. 

Pochodzi on z cytrusowej grupy zapachów

Skład

Głowa: cytryna, lodowa i gorzka pomarańcza

Serce: róża damasceńska, róża z Grasse, kwiat pomarańczy, neroli

Podstawy: wanilia, heliotrop, fasola tonka, karmel, drzewo kaszmirowe

Są to perfumy słodkie, nieco pudrowe i kobiece a zarazem dziewczęce. Dla mnie idealnie nadają się na chłodniejsze dni. Bardziej kojarzą mi się z zapachem YSL Black Opium aniżeli z Hypnotic Poison Diora, które są ciepłe, słodkie i waniliowe Zapach wolno się rozwija ale pozostawia lekki ogon wonny.

380 La vie est belle L`eclat wyraża poczucie szczęścia. Jest to zapach świeży, kwiatowy z orientalną nutką. Nadaje się na każdą okazję.

Grupa zapachowa: kwiatowo- orientalna

Skład

Głowa: bergamotka, mandarynka, frezja

Serce: irys, jaśmin, kwiat pomarańczy

Podstawa: wanilia, paczuli, drzewo sandałowe

L`eclat to zapach blisko skórny, na początku bardzo rześki i delikatny. Mocno wyczuwalna jest pomarańcza i akody frezji a z czasem przeradza się w waniliową pralinę z odrobiną wytrawności. Jego skład tworzy ciekawą kompozycję, który sprawdzi się zarówno w cieplejsze jak i chłodniejsze dni. Pomimo, że nie staje się ciepły i duszący , tak dla mnie nie pasuje na upalne lato.

Oba odpowiedniki zapachów pochodzą ze sklepu internetowego Paryskie Perfumy Firma oferuje bardzo długą listę wiernych kopii zapachowych ale i nie tylko. Zakupić można także oryginalne butelki. Wybór, dostawa i całościowa obsługa działają bez zarzutów. 

Dostępne lane perfumy cechują się zaskakująco dla mnie wysoką trwałością. Po 9 godzinnym dniu pracy zapach jest wciąż wyczuwalny przeze mnie na nadgarstku, choć nie jest on już tak mocno wyczuwalny z boku w stosunku do pierwszych godzin.

Odpowiedniki dostępne są w trzech pojemnościach: 35ml. 60ml, 108ml

Buteleczki wykonane są z białego, transparentnego szkła w kształcie przypominającym wąski kwadrat. Zakończone są elegancką, nieco trójwymiarową nakrętką, Atomizer się nie zacina i nie leje się strumieniem, równomiernie rozpyla. Są poręczne a mała pojemność mieści się do torebki.

Jakie są wasze ulubione zapachy? Znacie ten sklep internetowy i ich lane perfumy?