W dniu
wczorajszym miałam okazję uczestniczyć w evencie oficjalnie otwierającym
wprowadzenie francuskiej marki Auriege na polski rynek.
Wydarzenie
odbyło się we wnętrzach pięknego hotelu Bellotto w Warszawie.
Dominowały
tu odcienie różu przełamane bielą, bajecznie oświetlając sufit a w tle na helu
unosiły się ciemno różowe balony.
W czasie
prezentacji przedstawiona została 50 letnia historia firmy oraz teoretyczna
prezentacja produktów. Najlepiej dla mnie obrazującą ideą Auriege był filmik
wyjaśniający podział kosmetyków. Głównym założeniem, zgodnym z logiką jest
podział kremów pod względem wieku, pory dnia ale także, to co wyróżnia markę na
tle innych – pory roku. W końcu potrzeby naszej skóry nieustannie się zmieniają
a warunki biologiczne a także atmosferyczne mają znaczący wpływ.
Skład
kosmetyków utrzymany jest na poziomie +- 90% i zawierają wiele mało spotykanych
roślin.
W
przypadku niektórych produktów podobno efekty są zauważalne aż w ciągu 30 min
od aplikacji.
Niektóre
preparaty zawierają w sobie mikro granulki lub także płatki 24 karatowego
złota.
Producent
nie zapomniał także o linii dla mężczyzn.
Dopełnieniem
kosmetycznego szaleństwa są perfumy w 4 bukietach zapachowych ukryte w bardzo
minimalistycznych buteleczkach.
Punktem
kulminacyjnym prezentacji był tort rozświetlony złotymi iskrami zimnych ogni.
W
kolejnym pomieszczeniu w nieco bardziej kameralnej atmosferze został pokrojony
i rozdany tort a popić go można było gorącą herbatą.
Tu
ogromne wrażenie robił sufit pełen balonów i długich, zwisających z nich
wstążek.
Następnie
w show roomie wystawione zostały wszystkie kosmetyki. Można je było obejrzeć
ale także przetestować. Nie sposób było to zrobić przy tak dużej ich ilości.
Nie
zabrakło tu także kolorówki z dość szeroką ofertą.
Największy
jednak nacisk firma kładzie na pielęgnacje, która wg mnie jest podstawą dobrego
wyglądu.
Jestem
ciekawa jak obiektywnie sprawdzą się kosmetyki i czy w Polsce także zyskają
szerokie grono zadowolonych klientek. A może ktoś z Was słyszał o firmie i zna
ich działanie oraz skuteczność?
1 Komentarze
Marki nie znam, ale eventu zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuń