PuroBIO a w eco kosmetyczce... podkład z pędzelkiem





Podkład to dla mnie jeden z najważniejszych kosmetyków, których używam w swoim makijażu. Moja skóra niejednokrotnie bywa zaczerwieniona i sporadycznie pojawiają się wypryski a pod oczami występują  sińce.  W zależności od pory dnia i miejsca, gdzie się wybieram, stosuję podkład o innym stopniu krycia. Fajnie także, kiedy jeden i ten sam podkład można stopniować.


Przedstawiam Wam Sublime Drop Foundation firmy PuroBIO Cosmetics


Opis producenta*
Ten podkład to fundament tak lekki jak woda o wyjątkowo gładkiej i lekkiej teksturze. Jest idealny dla osób poszukujących nieskazitelnej cery o naturalnym, delikatnym i promiennym wykończeniu. Produkt jest bardzo przyjemny dla skóry, łatwo się go nakłada i nie plami. Nawilża również skórę, głęboko ją odżywia dzięki zawartym w niej antyoksydantom, takim jak ekstrakt z arganu, Moringa i Eperua.


Opakowanie: Szklana buteleczka wykonana z grubego szkła, zakończona pipetką. Bardzo lubię taką formę opakowań, wyglądają one lepiej, napisy się nie ścierają i nie brudzą a zawartość jest lepiej przechowywana i nie wchodzi w interakcję z plastikiem. 


Przez pierwszy okres użytkowania fluidu, pipetka nabierała całkiem sporą jego ilość i nie było potrzeby wyciśnięcia całej porcji jeśli chciałam uzyskać naturalny efekt. Na co dzień więc dozowałam niepełną pompkę. Chyba po miesiącu prawie codziennego użytkowania, pompka przestała już zasysać podkład, ale w buteleczce było go jeszcze na tyle, że po jej przechyleniu można go było spokojnie aplikować.
  
 

No dobrze, a jak było z tą konsystencją?!
Podkład aplikowany na nawilżoną twarz i za pomocą zwilżonej gąbeczki wyglądał bardzo naturalnie i był praktycznie nie zauważalny dla obserwatorów, choć koloryt skóry został wyrównany a drobne niedoskonałości przykryte. Kiedy tego podkładu zakropliłam na buzię więcej, zastygając zaczynał robić maskę. Podobnie było w przypadku nakładania rękoma albo na nienawilżonej cerze.


Zapewniał jednocześnie wtedy bardzo mocne krycie, idealne do zdjęć. Myślę jednak, że na co dzień efekt ten mógłby się okazać jednak za mocny a u osób z przesuszoną skórą podkreślać ten stan.


Choć ogólnie polubiłam ten kosmetyk, to trzeba przyznać, że jest on ciężki w obsłudze i wymaga nieco cierpliwości, wprawy i testowania go na swojej skórze w różnych wariantach aplikacji.
Warto, a nawet trzeba dodać, że jest to kosmetyk wegański, testowany na nikiel.
W ofercie występuje 6 odcieni.

Dodatkowo, ze strony producenta zaopatrzyłam się w:


- kosmetyczkę wykonaną z czystej bawełny. Praktyczna, pojemna i trwała.

- pędzel do podkładu

Opis producenta*

Profesjonalny pędzel do podkładów. Płaskie, zwarte i krótkie włosie idealnie nadaje się do aplikacji fluidu i produktów płynnych. Polecany również do produktów mineralnych oraz kompaktowych. Pędzel ze względu na opatentowane i innowacyjne włosie dedykowany jest również do cer wrażliwych oraz skłonnych do alergii. Łatwy w utrzymaniu czystości.
Porady i wskazówki: po użyciu umyj pędzel wodą z łagodnym środkiem czyszczącym.


Typ włosia zastrzeżony znakiem towarowym DERMOCURA®
Przebadany dermatologicznie
Wyprodukowany we Włoszech
Produkt wegański: 100% cruelty free


*Opisy pochodzą ze strony producenta. 


Więcej info:
Podkład (klik) 
Kosmetyczka (klik)
Pędzel (klik) 






1 Komentarze