Paese, Glam Eyeshadows nowość na rynku i w kuferku


Firma Paese pokusiła się ostatnio o nową serię cieni do powiek Glam. Na moich stronach mogliście obejrzeć zapowiedź pojawienia się produktu w ośmiu kolorach. Przeważa tu beż, brąz i szarość, które są niezwykle uniwersalne i znajdą zastosowanie u kobiet w różnym wieku, w makijażu zarówno dziennym, jak i wieczorowym. 

Pośród kolorów, znalazł się również magiczny odcień butelkowej zieleni, który już od samego początku przykuł moją uwagę i jak się domyślacie, musiałam doposażyć o niego swój kuferek. Cień, w rzeczywistości lekko opalizuje i budzi u mnie mocne skojarzenia z pawimi piórami. 



Niebawem, będę chciała przygotować taki właśnie makijaż i wówczas, mam nadzieję uda mi się pokazać Wam jak ładnie wygląda on na powiece.

Poza zielenią, mam także kremowy beż, którym lubię wzbogacać każdy makijaż, stosując go w wewnętrznym kąciku oka.



Opis producenta: Satynowe cienie do powiek o jedwabistej, gładkiej teksturze.
Formuła oparta na intensywnej pigmentacji pozwala uzyskać jednolite i dokładne odwzorowanie koloru na powiece, dając jednocześnie delikatny efekt rozświetlenia.
Do stosowania na sucho i na mokro.
Cena: 25,00 zł


Oba cienie mają niezwykle miękką strukturę, ale pomimo to, nie kruszą się i nie osypują podczas aplikacji. Jeśli chodzi o pigmentację, to uważam, że jest ona naprawdę na wysokim poziomie. 



Chciałabym tu zwrócić Wam uwagę, że cienie można stosować zarówno na sucho, jak i na mokro, a na prezentowanych swatchach, cienie są pokazane na sucho i bez bazy. Dobrze przylegają do skóry i nie rolują się. Nie zaobserwowałam u siebie też żadnych podrażnień i wyjątkowo dobrze mi się noszą.

Cała kolekcja cieni zamknięta jest w pojedynczych, plastikowych, czarnych i okrągłych pojemniczkach z przeźroczystym wieczkiem. Pod spodem znajdują się pełne dane tj. data produkcji, numer koloru itp.


Nie wiem jak Wam, ale mi bardzo przypadły do gustu i mam nadzieję, że producent wypuści na rynek więcej kolorów.


0 Komentarze