Blacker than Black, Paese

 Pogrubiająco-wydłużający tusz do rzęs

 Innowacyjna szczoteczka pozwala na precyzyjne rozdzielenie rzęs oraz nałożenie odpowiedniej ilości produktu. Formuła tuszu wzbogacona została o mieszankę wosków naturalnego pochodzenia, polimerów oraz pigmentu najwyższej jakości, co sprawia, że tusz nadaje rzęsom kolor głębokiej, lśniącej czerni. Bogactwo składników aktywnych: ekstraktu z miodu, elastyny, glikogenu i kolagenu gwarantuje rzęsom intensywne odżywienie. Najnowsza formuła idealnie współgrająca z innowacyjną szczoteczką sprawi, że każde spojrzenie stanie się uwodzicielskie i zmysłowo czarne. Precyzyjna szczoteczka pogrubia i wydłuża rzęsy perfekcyjnie je przy tym rozdzielając.

Pojemność: 13 ml

Termin przydatności: 6 m-cy od otwarcia

 Opakowanie jest proste i eleganckie. Szczoteczka należy raczej do tych cieńszych, co sprawia, że nie brudzę powieki przy malowaniu i swobodnie mogę nią poruszać, malując nawet najmniejsze włoski. Idealnie udaje mi się manewrować nią przy krótszych rzęsach i przy wewnętrznym kąciku oka. 

Tusz ma mega czarny, głęboki kolor. Dobrze pogrubia, wydłuża, rozdziela, nie skleja, nie robi grudek. Po zaschnięciu nie odbija się w ciągu dnia na skórze ani nie kruszy. Przy demakijażu nie zaobserwowałam wypadania rzęs, oczy nie są podrażnione ani zaczerwienione. Można nim pogłębiać efekt pogrubienia  i wydłużenia dokładając kolejne warstwy. Tworzy efekt false lashes na moich oczach. W dodatku ładnie pachnie i jest wydajny.