ULTRA BODY LIFT 10, LIERAC

WYSZCZUPLAJĄCO-DRENUJĄCE SERUM ANTYCELLULITOWE


Opis producenta:
Cellulit jest często związany z zatrzymaniem wody. Serum w postaci lekkiego żelu redukuje nadmiar tkanki tłuszczowej dzięki wysoko stężonemu kompleksowi (10%) aktywnej kofeiny połączonej z fosfolipidami, które zwiększają jej wchłanianie i nasilają działanie przeciwtłuszczowe. Ogranicza przekształcanie glukozy w tłuszcze i przeciwdziała zatrzymywaniu wody dzięki zawartości aspartamu i wyciągu z lukrecji.

Obietnica producenta:
Redukuje objawy cellulitu.
Eliminuje nadmiar wody i toksyn.

WIDOCZNE EFEKTY JUŻ PO 14 DNIACH:                           
Redukcja nierówności skóry u 79%* ochotniczek
Redukcja „skórki pomarańczowej” 60%**
Efekt drenażu 60%**

Czynne składniki:
Świeży, delikatny żel redukuje objawy cellulitu i ułatwia eliminowanie nadmiaru wody dzięki zawatości:
Kompleksu AKTYWNEJ KOFEINY (10%) - przyspiesza rozpad tłuszczu w adipocytach. Pozwala na zmniejszenie wielkości adipocytów (komórek tłuszczowych), przyczyniając się do redukcji cellulitu
Kompleksu na bazie LUKRECJI i ASPARTAMU - jednoczesne działanie przeciw gromadzeniu się tłuszczu i wody
PROTEIN PSZENICY - natychmiast wygładzają


Zalecenia co do stosowania:
Nakładać rano i wieczorem, wmasowując w obszar objęty cellulitem (biodra, uda, pośladki). Stosować co najmniej przez 28 kolejnych dni.

Cena:
200ml/~120zł

Moja opinia:

Produkt zamknięto w eleganckiej ale prostej, kolorowej  buteleczce. W środku znajdziemy przepięknie pachnący preparat o konsystencji kisielu. O tym, jak bardzo przypomina to kisiel wpływ ma także różowawy kolor co nie jest tak często spotykane.  Wracając do zapachu, to jest on słodki, kwiatowy, delikatny ale zarazem bardzo długo utrzymuje się na skórze.


Konsystencja początkowo budziła moje obawy. Bałam się, że produkt nie będzie się wchłaniać i spowoduje uczucie okropnej lepkości. Na szczęście nic takiego nie miało miejsca, bardzo ładnie się rozsmarowywał a potem wysychał nie powodując nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia i wspomnianej lepkości.
Niestety ta rzadkość żelu sprawia, że jest on trochę mało wydajny.
Po wykończeniu opakowania, które skończyło się po miesiącu stosowania rano i wieczorem zauważyłam lekkie napięcie skóry, ujędrnienie i wygładzenie ale celulit nie został zlikwidowany.
Sam żel nie wysuszył skóry, nie uczulał i nie podrażniał. Ogólnie produkt bardzo przyjemny w stosowaniu jednak mam bardzo sceptyczny stosunek do preparatów wyszczuplających bo chyba sam krem czy żel to po prostu za mało.



0 Komentarze