Perfumy NOU pachnące frezją


Czy kwiatów można nie lubić? Zdecydowanie nie!

Jest ich tak wiele odmian, kształtów, kolorów i woni. Każdemu z nas zapewne podoba się w nich coś innego. Ja poza wyglądem mocno kieruję się zapachem. Wśród moich ulubionych kwiatów są frezje bo ich aromat jest mieszanką słodyczy z akordem pieprzu, który powoduje, że nie jest to zapach duszący ani mdły.



Frezje z uwagi na swoją niepowtarzalną woń są często wykorzystywane w przemyśle perfumeryjnym. Są inspiracją do tworzenia samodzielnych zapachów jak i  składnikiem bukietów. 


W ostatnim czasie a dokładniej na święta podarowałam partnerowi perfumy marki NOU. Przeglądając ofertę damskich zapachów trafiam do ogrodu pełnego kwiatów, wśród których była właśnie frezja. 


Od dłuższego czasu poszukiwałam zapachu, który stanowiłby odpowiednik tej pastelowej śliczności. Nie oszukujmy się, znalezienie odpowiadającego nam zapachu w perfumerii wcale nie jest łatwe, aromaty się mieszają a ceny są wysokie.

Ku zadowoleniu mojego partnera z użytkowania swojego flakonu (klik) sięgnęłam po frezję bez zastanowienia. Czy był to dobry wybór?


Do ogrodu NOU Freesia wciągają cię orzeźwiające zapachy cytryny, bergamoty i galbanum. A gdy przystajesz i się rozglądasz, ogród oczarowuje cię kolorami kwitnących lilii, jaśminu, frezji i róż. Pragniesz, aby ta chwila trwała wiecznie. Chcesz ją zapamiętać na zawsze. Głęboko wdychasz nasycone zapachem kwiatów powietrze i odkrywasz ukryte dotąd akordy piżma, drzewa sandałowego, benzoinu i bursztynu*

NUTY ZAPACHOWE:

Nuta głowy: cytryna, bergamota, galbanum
Nuta serca: lilia, jaśmin, frezja, róża
Nuta bazy: piżmo, drzewo sandałowe, benzoin, bursztyn

Jak to się ma w praktyce?  



Eliksir o pojemności 50ml zamknięto w szklanej buteleczce przypominającej kształtem dzwoneczek. Minimalistyczna szata graficzna ogranicza się do nazwy zapachu, firmy oraz kwiatów stanowiących motyw przewodni. Zamknięcie buteleczki trzyma się bardzo stabilnie i z powodzeniem można całość nosić w torebce bez obaw, że się przypadkiem wypsika.


Z chwilą pierwszego rozpylenia zapach zdaje się być nieco ciężki i intensywny, słodko orientalny a zarazem mocno pieprzny. Gdy wchodzą nuty serca, zapach łagodnieje, otula słodkością kwiatów a jego jednoczesna świeżość nadaje charakteru i tajemniczości. Gdy zapach wejdzie w trzecią fazę, staje się cieplejszy, romantyczny i zmysłowy. Utrzymuje się na skórze dobrych kilka godzin a na ubraniach znacznie dłużej.


Buteleczka w regularnej cenie to koszt 69 zł. W Rossmanie można też upolować promocję, choć i bez niej stosunek jakości do ceny jest bardzo pozytywny. Ja jestem zadowolona i spokojnie mogę polecić.


Linia NOU Flowers to sześć przepięknych zapachów, a tym samym sześć wspaniałych podróży po bajecznych ogrodach. Jeśli jednak ktoś lubi inne nuty, warto zapoznać się z pozostałymi zapachami. 

Znalezione obrazy dla zapytania: nou perfumy logo

*Opis pochodzi ze strony NOU

3 Komentarze

  1. Zapach frezji lubię, ale tu akurat jest jej najmniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chodzi o mnie, to ostatnio pokusiłam się o zakup nowych perfum. Wybrałam sobie joop perfumy ponieważ słyszałam o nich wiele pozytywnych opinii. Nuty-zapachowe, Ma takie, które idealnie pasują do mojego gustu. Już nie mogę się doczekać, aż do mnie przyjdą i będę mogła się nimi po perfumować. Mam nadzieję, że zapach będzie się długo utrzymywał.

    OdpowiedzUsuń