Cześć,
Dziś
będzie o wegańskim i luksusowym serum do pielęgnacji naszej twarzy marki
LabOne.
Do kompletu
posiadam także krem intensywnie nawilżający, o którym pisałam w jednym z
wcześniejszych postów. Czy ten produkt skradł moje serce, czy może je zranił?
Czytajcie dalej.
Opis producenta
"Intensywnie
odżywcze serum to eliksir pięknej skóry do twarzy, szyi i dekoltu. Odżywcze
serum dane jest do regularnej pielęgnacji każdego typu skóry. Specjalnie
dobrane i wyselekcjonowane substancje czynne wchodzące w zespół produktu
sprawiają, że skóra staje się wyjątkowo jedwabiście gładka, miękka i odżywiona.
Unikalne kompozycje składników nie podrażniają jej, działając regenerująco i
kojąco. W składzie produktu znajdują się składniki z listy Eco cert, co
uzasadnia jego największą jakość.
Produkt
przeznaczony dla skóry pozbawionej blasku, wymagającej wsparcia i kompleksowej
ochrony.
·
zapewnia długotrwałe nawilżenie
·
gwarantuje wysoką wchłanialność substancji aktywnych, a także ich skuteczność
·
zabezpiecza przed wolnymi rodnikami
·
zapewnia gładką, jędrną i zregenerowaną skórę
·
pomaga zachować mały i promienny wygląd na dłużej*
Podobnie
jak wszystkie kosmetyki tej marki, tak i to serum zamknięto w szklanej
buteleczce z matowego szkła. Złota pompka i ogólna kolorystyka są niezwykle
eleganckie i sprawiają wrażenie drogich. Tak w sumie też jest, ponieważ
rozpiętość cenowa kosmetyku waha się w granicach 200zł/30ml
Serum w
swojej kolorystyce jest transparentne, lekko żółtawe. Konsystencję ma jakby
żelową, ale zdecydowanie wodnistą. Po wklepaniu w skórę, szybko się wchłania
nie pozostawiając lepkiego, nieprzyjemnego efektu. Zapach jest praktycznie
niewyczuwalny.
W
składzie produktu znajduje się kompleks witamin A, E i F, kwas pantotenowy oraz
hialuronowy.
Jeżeli
chodzi o ogólne wrażenia, to mam bardzo mieszane uczucia. Wiem, że nie jest to
kosmetyk, który chciałabym użyć ponownie. Nie jest on specjalnie wydajny bo
wystarczył mi na około 12 aplikacji przy stosowaniu go na skórę twarzy, szyi i
dekoltu.
Nie
zaobserwowałam specjalnej zmiany kondycji skóry, pomimo, że nawilża całkiem w
porządku. Z całą pewnością nie nadaje się pod podkład, ponieważ powoduje jego
rolowanie się.
Czy Wam
się sprawdził ten kosmetyk?
* opis
zaczerpnięto ze strony producenta (klik)
10 Komentarze
Nie znam tej marki, wybieram raczej sprawdzone produkty :)
OdpowiedzUsuńLubie testowac nowosci, a tej marki jeszcze nie poznalam :D
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńTakie produkty maja wspaniałe działanie na skórę.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się recenzja tego produktu.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo zachęcająco. Podoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńProdukty jak ten zazwyczaj bardzo fajnie oddziałują na skórę.
OdpowiedzUsuńKażdy produkt lepiej jest postrzegany przez klientów jeśli ma efektowne opakowanie.
OdpowiedzUsuńTakie informacje należą nie tylko do bardzo ciekawych ale i niezwykle ważnych.
OdpowiedzUsuń