Cześć!
Dziś będzie nie kosmetycznie a praktycznie i hobbystycznie.
Przeglądając co jakiś czas na Facebooku organizowane wydarzenia, natrafiłam na tytułowe tworzenie mini ogrodu w kuli.
Tematyka dość popularna w ostatnim czasie, głównie za sprawą lasu w słoiku. Ceny takich piękności są według mnie mocno wygórowane. Co jak co, ale wszystko możemy zrobić sami. Odrobina wolnego czasu, minimum wiedzy oraz wszystko to, co potrzeba nam do jego stworzenia.
Z uwagi na wspomniane wcześniej koszta domkiem dla naszych roślin była kula. Plastikowa, bo jest tańsza, zwłaszcza jeśli wydarzenie jest bezpłatne i skierowane do dużej liczby osób.
Jeżeli chcecie wykonać coś takiego samodzielnie dla siebie albo na prezent to zdecydowanie polecam Wam zakupić szklane, które występują w różnych rozmiarach i w odróżnieniu od plastikowych tworzą jedną całość. Dokładniej, chodzi mi o to, że wykorzystywane na warsztatach kule składają się z dwóch połówek, które należy ze sobą połączyć. Zakładam, że przy niewielkim podlewaniu sukulentów nie będzie wypływała woda, niemniej zaobserwowałam u wielu osób, że jest problem z ich łączeniem i bardzo często przy tym pękały. Zdecydowanie mniej elegancko wyglądają i łatwiej od szkła się rysują.
Takie kule można wykorzystać do świeżych, ciętych aż po łepki kwiatów oraz do świeczek.
1. Do przygotowanej już kuli na dno nasypałam odrobinę piasku. W moim przypadku był on barwiony na zielono i pochodził ze sklepu akwarystycznego. Ten naturalny, prosto z piaskownicy również by się nadawał niemniej z czasem będzie on ciemnieć.
2. Następnie do kuli wsypałam odrobinę ziemi. Podczas tej i dalszych czynności trzymam tak, aby poziom ziemi był pod kątem względem otworu.
3. Ziemię uciskam.
4. Delikatnie układam korzenie roślinki, które wcześniej otrząsnęłam z ziemi, w której były w pierwotnej doniczce.
5. Zasypałam znów warstewką ziemi i docisnęłam.
6. Odrobina piasku a potem trochę chrobotka reniferowego dla dekoracji i utrzymania wilgoci. Na koniec kilka-naście kamyczków w ramach dociążenia poniższych.
Co sądzicie? osobiście wybrałabym inną roślinkę, ale bywają i tacy ludzie, którzy pomimo, że 10 osób przed nimi to już stoją z przebranymi zapasami :)
6 Komentarze
Pięknie wyglądają te szklane ogrody. Widziałam podobny u mojej córki :)
OdpowiedzUsuńNajfajniej wyglądają zawieszone obok siebie na różnych wysokościach, ale tak jak pisałam wg mnie lepiej robić to w szkle
UsuńPrzepiekne sa takie ozdoby, sama nosze sie z zamiarem zrobienia takiego lasu w sloiku :D
OdpowiedzUsuńJa tez! bardzo chciałabym w wysokim naczyniu powsadzać paprocie, torf..
UsuńDaj znać i koniecznie pokaż jak zrobisz:D
:)
OdpowiedzUsuńNo to jeśli w temacie ogród jesteśmy, to przyznam szczerze, że jestem bardzo ciekawa, w jaki sposób o swoje ogrody dbacie i jakie atrakcje w nich macie. Nie ukrywam, że konkretnie mnie interesuje taka kwestia, jak sauna ogrodowa. Widziałam coś takiego na stronie https://e-krajna.pl/pl/12_biznes/5191_dodatki_i_meble_ogrodowe.html i mnie to zainteresowało.
OdpowiedzUsuń